Rozpoczynamy korektę autorską Naszego Przewodnika po najtrudniejszych i najpiękniejszych trasach offroadowych
Rozpoczynamy korektę autorską Naszego Przewodnika po najtrudniejszych i najpiękniejszych trasach offroadowych wyspy. 250 stron. 300 fot. Kilkadziesiąt opowieści. I najważniejsze: Nasza Mapa z zaznaczonymi Naszymi Miejscami, do których wracamy już za pół roku! Ten przewodnik to kontynuacja naszej pierwszej książki, w której opisaliśmy rok temu najbardziej magiczne miejsca, w które można dotrzeć także lekkim samochodem terenowym. W lecie 2018 r. przejechaliśmy naszym wehikułem prawdziwą drogę do Mordoru.
„W pierwszych godzinach powoli przejeżdżamy przez ekstremalnie głębokie brody. Następnie przez wiele godzin kluczymy wąskim traktem przez pola lawy. Nasza prędkość to ok. 15 km/h.
Po południu podjeżdżając na wysokie wzniesienie zakopujemy się w pyle wulkanicznym. Po trzydziestu minutach walki z czarnym piaskiem możemy kontynuować naszą podróż.
Wieczorem wjeżdżamy w góry. Sceneria zapiera dech w piersiach.
Gdy nawigacja pokazuje nam 25 km do celu, przed naszymi oczami pojawia się kolejna przeszkoda: oto przed nami rozpościera się wielkie rozlewisko: to woda z topniejącego lodowca zagradza nam drogę. Końca rozlewiska nie widać! Słupki wbite w piasek pokazują, którędy powinniśmy jechać. Jesteśmy już mocno sfatygowani długą podróżą. Bez zastanowienia wrzucamy napęd na cztery koła i na pierwszym biegu powoli zanurzamy się w rozlewisko. Samochód wyje głośno. Jedziemy w grząskim piasku na najwyższej mocy. Co to był za przejazd!
Za rozlewiskiem czekała na nas jeszcze jedna niespodzianka: pustynia! Wieczorem wiatr zaczął mocno wiać. Rozpoczęła się pustynna burza. Widoczność zredukowana była do kilkunastu metrów.
Wieczorem dotarliśmy do Mordoru!”